Media społecznościowe zawładnęły całym Internetem. Dzielimy się swoimi myślami na Facebooku, publikujemy zdjęcia na Instagramie i komentujemy życie społeczne na Twitterze. A co z biznesem? Pewnie masz konto na LinkedIn, ale… jak wchodzisz w interakcje z tamtejszą społecznością? Odpowiedzią na to pytanie są właśnie posty!
LinkedIn jest trochę jak Facebook, tylko dla biznesu
Można powiedzieć, że LinkedIn przypomina Facebook - tylko biznesowy. Ogólny cel jest bowiem ten sam: zdobywanie sieci kontaktów. W przypadku LinkedIn skupiają się one jednak na relacjach zawodowych: poszukiwanie pracy, wspólników lub kontaktów do osób z tej samej branży. W ten sposób bardzo łatwo podniesiesz swoją wartość na rynku pracy i pokażesz, że zależy Ci na rozwoju.
A sposób komunikacji? Prawie identyczny! Jak w każdym medium społecznościowym jest to post. Jednak zasady publikowania są zupełnie inne. Nie wiesz, które z wielu dostępnych rad będą najlepsze? Poszerz swoją sieć kontaktów przy pomocy sprawdzonych metod. W tym celu zapoznaj się z poradnikiem, który dla Ciebie przygotowaliśmy. Po jego przeczytaniu, tworzenie postów na LinkedIn nie będzie już żadnym problemem!
Ale po co mi posty? Czy samo konto nie wystarczy?
Założenie konta to zaledwie ułamek potencjału, jaki kryje w sobie LinkedIn. Drogą do zbudowania dobrej społeczności jest aktywność i zaangażowanie. Ważne jest zarówno to, co robisz Ty, jak i obserwujące Cię osoby. Regularne publikowanie postów przyniesie Ci wiele korzyści, które na pewno pojawiły się już kiedyś w Twojej głowie jako cele na przyszłość.
Przede wszystkim możesz łatwo i szybko podzielić się swoją wiedzą z innymi. Choć na pierwszy rzut oka może nie wydaje się to korzystne, na pewno zaprocentuje w przyszłości. Odbiorca musi znaleźć na Twoim profilu coś, dla czego zostanie na dłużej. W tym przypadku największy skarb stanowi wiedza. Wartościowe treści wykreują Twój wizerunek jako eksperta w danej dziedzinie. A umożliwienie dyskusji i komentowania zapewni Ci zaangażowanie odbiorców.
Każdy napisany przez Ciebie post to kolejny krok do powolnego, ale i skutecznego budowania zaufania odbiorców. Kiedy zobaczą oni, że masz coś ciekawego do powiedzenia, chętnie wrócą po więcej. Szczególnie, gdy będą mogli dodać coś od siebie! Może nawet polecą Twoje treści innym i dzięki temu zyskasz kolejne osoby w swojej sieci kontaktów? Ciągle zwiększające się zasięgi to największy zysk z dobrze zbudowanej społeczności!
A co ze sprzedażą? Publikowanie postów pomaga w utrzymaniu lojalności dotychczasowych klientów. Widzą oni nowe treści, poznają Twoją ofertę i chętnie z niej korzystają. Jest to również doskonała reklama Twoich usług lub produktów. Dobrze napisane teksty idealnie sprawdzą się jako materiał reklamowy i skutecznie zwiększają sprzedaż!
Selfie z firmy raz na tydzień i reklama produktu w każdym poście
Nie tędy droga! LinkedIn to sieć społecznościowa dla profesjonalistów. Publikowane posty nie mogą być o czymkolwiek. Twoim celem jest pokazanie się z jak najlepszej strony - jako ekspert w swojej dziedzinie. Takie też powinny być dodawane przez Ciebie treści.
Postaw na informacje związane z tematem, czyli branżą, w której działasz. Możesz dzielić się ciekawymi wycinkami prasowymi czy nowinkami, które pojawiły się na rynku. Świetnie sprawdzą się też grafiki czy zdjęcia z najważniejszymi informacjami i statystykami branżowymi. Możesz także cytować ekspertów na dany temat i nawet oznaczać ich w postach! Kto wie, może przeczytają Twój post i poślą go dalej, a Twoje zasięgi poszybują w górę?
Jak już wcześniej wspomnieliśmy, ludzie potrzebują wartości, dla której zostaną z Tobą na dłużej! Publikuj zatem to, co jest wartościowe. Merytoryczne publikacje to klucz do przyciągnięcia uwagi innych osób zainteresowanych danych tematem. Posty przekierowujące do wypełnionych wiedzą prezentacji czy artykułów na pewno pomogą Ci zainteresować szersze grono odbiorców.
Bardzo dobrym rodzajem postów są także praktyczne wskazówki i porady. Checklisty, poradniki, mało znane funkcje programów - na 100% kogoś zainteresują. Nie tylko podzielisz się z innymi sprawdzonymi tipami, ale również rozwiążesz ich problemy i zainspirujesz do podjęcia działania! To właśnie ta wartość, dla której inni zostaną z Tobą na dłużej.
Nic nie warte są jednak słowa bez pokrycia. Pamiętaj o wiarygodności. Informacje, którymi się dzielisz muszą być poparte dobrymi źródłami albo autorskimi badaniami i obserwacjami. Nie ma sensu dzielić się niesprawdzonymi treściami, które mogą bardzo łatwo podważyć Twoją autentyczność.
Wspomniane wyżej treści zagwarantują Ci zasięgi, ale tylko na krótko. Nie osiągniesz zaangażowania bez interakcji. Staraj się dodatkowo, żeby Twoje posty zachęcały do włączania się w dyskusję i wyrażania swojego zdania przez obserwatorów. Może opowiesz anegdotę z własnej firmy, która wywoła falę komentarzy o podobnych sytuacjach? Albo opublikujesz case study, które zainspiruje obserwatorów do zagłębienia się w sytuację i wspólnego znalezienia rozwiązania? Opcji jest wiele, jest z czego wybierać.
Nadal nie wiesz co i kiedy dodać? Odbiorca wszystko Ci powie - potęga danych i statystyk
Wiemy, że ogrom różnych możliwości wcale nie ułatwia podejmowania decyzji. Tutaj z pomocą może przyjść.. Twoja sieć kontaktów! Przed rozpoczęciem publikowania postów przeanalizuj, co im się najbardziej podoba. Sprawdź co i w jakiej formie publikują znani eksperci - to niezastąpione źródło inspiracji. Dowiesz się nie tylko jakie tematy cieszą się popularnością, ale także jaki rodzaj postów przyciąga najwięcej odbiorcó. O wiele łatwiej będzie Ci wtedy zacząć.
Częstotliwość publikacji zaleca sam portal LinkedIn. Jako dobrą praktykę przyjęło się publikowanie na koncie firmowym minimum raz w tygodniu. Jednak Twoi odbiorcy mogą być inni. Nie wszystko, co sprawdza się u innych będzie działało tak samo u Ciebie. Obserwuj więc zachowania swoich czytelników. Jedno tylko jest pewne - zachowaj systematyczność!
Czas i godzina publikacji to największy problem każdego, kto planuje regularne dodawanie postów. Jaki dzień, rano czy wieczorem, czy w weekend ktoś to przeczyta? Z pomocą przychodzą statystyki. Wiadomo, że w dni robocze ma się mniej czasu na przeglądanie treści - szczególnie odradza się publikowania postów w poniedziałki. To zatem kiedy? Najlepszym dniem na dodawanie treści wydaje się piątek - nieco luźniejszy niż reszta tygodnia. Nic jednak nie jest uniwersalne. Nie przywiązuj się do jednego dnia od samego początku pisania postów - obserwuj zachowania swojej sieci kontaktów i dopasuj czas publikowania do ich preferencji.
Ten sam problem pojawia się przy godzinie, która byłaby idealna na dodawanie postów. Z wielu badań wynika, że idealnie sprawdzają się okolice godziny 10:00.. ale niektóre przekazują coś zupełnie innego. Czasem pojawia się też 8:00 - czas na poranną kawę przed pracą i zapoznanie się z nowinkami. I znowu.. to zależy. Każde grono odbiorców jest inne. Jest na to tylko jedna rada: TESTUJ, TESTUJ, TESTUJ i dokładnie poznaj swoją sieć kontaktów.
Masz pomysł i plan, to wspaniale! Pozostało tylko dowiedzieć się jednego.. jak pisać?
Gotowy plan to już połowa sukcesu. Po lekturze artykułu wiesz już co i kiedy najlepiej publikować. Czas na zdobycie wiedzy jak to zrobić. Pisanie postów na LinkedIn to żaden problem, jeśli używasz innych mediów społecznościowych. Do zapamiętania masz tylko kilka rzeczy:
- KONKRETNE I ZWIĘZŁE TREŚCI - masz do wykorzystania tylko 3000 znaków, zrób to mądrze. To, czym chcesz się podzielić powinno być przemyślane, dopracowane i dobrej jakości. Nie zmarnuj szansy i podaruj odbiorcom coś unikatowego!
- AKAPITY - nikt nie lubi czytać długich, ciągnących się bloków tekstu. Daj odbiorcom odetchnąć i podziel treść na krótkie akapity. Warto żebyś dodał też przerwy między nimi - nadadzą wizualnej lekkości.
- POPRAWNOŚĆ JĘZYKOWA - najlepiej postaw na prosty, ale dopracowany językowo tekst. Będzie on łatwy w czytaniu i zrozumiały dla każdego. Zawsze wyjaśniaj też znaczenie fachowych pojęć, jeśli ich używasz.
- HASZTAGI - będą przydatnym urozmaiceniem Twojego postu. Nie przesadzaj tylko z ich ilością - od 3 do 5 hasztagów zupełnie wystarczy.
- EMOTIKONY - w zależności od charakteru postu, nie zawsze mogą być odpowiednie. Generalnie jednak idealnie urozmaicają tekst - nie jest on nudny i monotonny.
- ZDJĘCIA - dodawanie grafik i zdjęć do postów to gwarancja większej liczby wyświetleń. Wybieraj obiekty luźno dopasowane do treści i koniecznie dobrej jakości!
Teraz jesteś już w pełni gotowy na opublikowanie swoich pierwszych postów na LinkedIn. A może już to robisz, a nasze wskazówki pomogą Ci poprawić jakość swoich treści? Mamy nadzieję, że tak! Nie zrażaj się pierwszymi niepowodzeniami i testuj co się najlepiej sprawdza wśród Twojej sieci kontaktów. Powodzenia!
